Czy świat
Zatrzyma się na chwilę
Kiedy odejdę?
Gdybym miała tyle istnień
Ile kolorowych baloników
Trzyma na uwięzi
Sprzedawca na jarmarku
Byłabym nad wyraz szczodra.
Rozrzuciłabym je w zaspane gwiazdy
Pozwoliłabym wplątać się im
W najszybszy wiatr
Wjechać windą
na najwyższe piętro niebo.

Mam jedno życie
Gdzie sprawiedliwość jest dobrem
A niesprawiedliwość złem
I nic nie jest do końca tylko białe i czarne.

Please publish modules in offcanvas position.