Życie i twórczość poety Wiesława Kulikowskiego, warsztaty MGL SŁOWO

Drukuj

27 sierpnia 2021 roku w Hotelu Polskim odbyły się drugie w tym roku warsztaty literackie Mieleckiej Grupy Literackiej SŁOWO TMZM zorganizowane w ramach umowy z Gminą Miejską Mielec.
Tematem warsztatów było życie i twórczość pochodzącego z Mielca i niedawno zmarłego wybitnego poety Wiesława Kulikowskiego.



Warsztaty poprowadził poeta młodego pokolenia, prozaik, polonista, dziennikarz, wykładowca na Uniwersytecie Rzeszowskim Piotr Durak, który jest także członkiem MGL SŁOWO. W warsztatach wzięli udział członkowie MGL SŁOWO. Gościem specjalnym była siostrzenica śp. Wiesława Kulikowskiego Agata Wróblewska.

Spotkanie rozpoczęli prezes TMZM Janusz Chojecki oraz prezes MGL SŁOWO Aleksandra Piguła oddając cześć wielkiemu zmarłemu poecie minutą ciszy. Prowadzący warsztaty Piotr Durak w pierwszej części przedstawił poetycką biografię Wiesława Kulikowskiego zwracając uwagę słuchaczy w jak trudnych czasach przyszło żyć i tworzyć Wiesławowi Kulikowskiemu. Wspominał o trudnym dzieciństwie na Kresach Wschodnich, wczesnej stracie ojca, ogromnym poświęceniu matki w wychowaniu przyszłego poety i jego siostry oraz emocjonalnej więzi, której ślady obecne są w całej twórczości Kulikowskiego.

Kolejnym wątkiem wykładu Piotra Duraka były studia Wiesława Kulikowskiego w Lublinie i pierwsze publikacje, przyjaźń z plastykiem Żurawskim, Iwaszkiewiczem Przybosiem, Grochowiakiem, Nowakiem i Stachurą. Uczestnicy warsztatów brali udział w dyskusji, a siostrzenica poety przytoczyła kilka osobistych wspomnień, między innymi o ogromnej pasji Kulikowskiego jaką była muzyka poważna. Nie zabrakło też wspomnień o ukochanej żonie Wiesława Annie.

W drugiej części warsztatów uczestnicy analizowali wiersze Kulikowskiego i próbowali stworzyć własne utwory. Były to bardzo odkrywcze i twórcze warsztaty, niezwykle emocjonalne, gdyż każdy z uczestników miał swoje wspomnienia i swoje przeżycia związane z Wiesławem Kulikowskim, z którym jeszcze tak niedawno mieliśmy okazję porozmawiać. Dzisiaj pozostają tylko genialne wiersze i pamięć o wielkim mieleckim poecie. Jak wykorzystamy spuściznę, którą nam pozostawił śp. Wiesław Kulikowski zależy tylko od nas.

Będziemy wracać pamięcią do warsztatów z Wiesławem Kulikowskim, które jako prezes Mieleckiej Grupy Literackiej SŁOWO miałam przyjemność zorganizować, a także do warsztatów Piotra Duraka, któremu z całego serca dziękuję za trudny do przecenienia profesjonalizm i ciepło z jakim wprowadził uczestników warsztatów w świat poezji Wiesława Kulikowskiego.
Aleksandra Piguła